O podatkach moglibyśmy wszyscy napisać nie jedną książkę, bo prześladują one wielu z nas i zabierają niestety bardzo duży procent zysku, który wypracujemy sobie w naszej firmie. Lecz musimy z tym żyć i być na bieżąco z wszystkimi zmianami, oraz nowelizacjami prawnymi.
Podatek od towarów i usług w Polsce, wynosi z reguły na większość produktów 23% i tak jest od 2011 roku do dziś. Jednakże jest obniżony w przypadku kilku wyjątków jak np szeroko pojęta żywność, czy książki do szkoły, by najmłodsi, oraz ich rodzice mogli dokonać zakupu w godnej dla siebie cenie. Nowością na polskim rynku podatkowym jest split payment. Jest ona także obecna w wielu innych państwach Europy. Został on powołany do działania, gdyż w wielu krajach powstawała coraz to większa luka podatkowa i trzeba było jakoś temu zaradzić. Podzielona płatność podatku vat przynosi wielu osobom bardzo wiele korzyści. Ważne do dodania jest to, że żeby zapłacić w postaci mechanizmu podzielonej płatności, musimy użyć waluty polskiej złotówki.
Mnóstwo osób uważa, że podatek VAT, który miał na celu opanowanie i ograniczenie rosnącej w społeczeństwie konsumpcji, uderza w szczególnie w rolników i biedniejszą część społeczeństwa. Na ulicach z tego powodu bardzo często pojawiają się różnego rodzaju strajki i barykadowania dróg. Rolnicy są w tym aspekcie nerwowi i starają się wpłynąć na rządzących, by nastąpiła redukcja podatku do granicy 8%, jak na niektóre produkty z branży żywieniowej. Możemy być jednak przekonani, że nie będzie to łatwe i posłowie nie ugną się pod presją rolników. Musiało by dojść do potężnego strajku, do jakiego doszło w Grecji, gdzie ludzie wyszli na ulice w milionowych liczbach i nastąpiły ogromne zamieszki w Atenach i innych dużych miastach w okolicy. Podatek VAT wzbudza kontrowersje na całym świecie i nie ma co się temu dziwić, gdyż ludzie w obecnych czasach starają się ledwo wiązać koniec z końcem i ciułać każdy grosz do domowego budżetu.
23% to prawie 1/4 dochodów, co zostaje zabierane przez Państwo i w wielu przypadkach nie wykorzystywane tak, jak podatnik by sobie życzył, lub przynajmniej oczekiwał od władzy rządzącej. Wiele afer, które wychodzą na jaw praktycznie w każdym tygodniu i media co chwilę zarzucają nas nowymi doniesieniami o przekrętach i korupcji wśród najwyższych organów władzy, potęguje tylko relacje podatników z wiodącymi stery w Polsce politykami. Miejmy nadzieję, że za kilka lat podatki zostaną odpowiednio dostosowane do naszych zarobków i będziemy mogli godnie żyć i cieszyć się każdym dniem, jak ludzie na zachodzie, czy w Stanach Zjednoczonych, gdzie proporcja podatku do zarobków jest bardziej sprawiedliwa.
